Osobowość narcystyczna objawia się egocentrycznym skoncentrowaniem na swoich odczuciach i sprawdzaniem, jakie wrażenie robi się na innych. Uwielbienie swojego „ja” sprawia, że narcyzowi ciężko jest nawiązać prawidłowe relacje międzyludzkie. Choć początkowo wydaje się osobą sympatyczną i pełną uroku, z czasem coraz więcej osób się od niego odsuwa.
Kim jest narcyz i jak z nim żyć? Jak może mu pomoc psycholog? Wszystkiego dowiesz się z poniższego tekstu.
Spis treści
Narcyzm to jedno z najdłużej funkcjonujących pojęć określających ludzką osobowość. Jasne definicje narcyzmu zaczęły się ukazywać dopiero pod koniec XIX wieku. Sama nazwa nawiązuje do mitu o Narcyzie, czyli młodzieńcu zbyt skupiającym się na własnej urodzie, który swoją fascynację sobą przepłacił życiem. W naszej codziennej rzeczywistości można spotkać osoby przejawiające podobne zachowania, co przekłada się na m.in. na ich trudności w nawiązywaniu relacji. Dlatego psychologia bada to zjawisko, niosąc pomoc Pacjentowi, jak i osobom z jego otoczenia.
Narcyzm ma związek z zaspokajaniem potrzeb wyższych w hierarchii Maslova. Mieszkańcy krajów słabiej rozwiniętych skupiają się na realizacji podstawowych potrzeb życiowych. Próbują zwalczyć głód, choroby i zagwarantować sobie poczucie bezpieczeństwa. Nieznane są im zatem problemy związane z potrzebą samorealizacji, przez co znacznie rzadziej występują wśród nich skłonności narcystyczne. Co więcej, narcystyczne zaburzenie osobowości częściej występuje u osób pełniących zawody uznane za prestiżowe. Doświadczają go prawnicy, lekarze, naukowcy, znane osobistości, takie jak sportowcy, politycy, czy gwiazdy ekranów.
Obecnie często mówi się o „epidemii narcyzmu”. W konsekwencji powstaje wiele publikacji koncentrujących się na zagadnieniu. Owa epidemia ma związek z kulturą zachodu, która kładzie duży nacisk na osiągnięcia życiowe ludzi. Postrzeganie wartości ludzkiej przez pryzmat jej osiągnięć ma się przyczyniać do rozwoju narcyzmu u wielu osób.
Narcystyczne zaburzenie osobowości pierwszy raz sklasyfikowano w ICD w 1979 roku. Dziś funkcjonuje pod kodem F60.8 w sekcji Inne określone zaburzenia osobowości, jako osobowość narcystyczna. Częściej jednak w literaturze można znaleźć nawiązania nie do ICD, lecz do podręcznika DSM-5. Zgodnie z klasyfikacją zaburzeń psychicznych Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego z 2013 roku spektrum narcyzmu jest zauważalne u osób o wielkościowym nastawieniu, które potrzebują być podziwianymi, cechujących się niską empatią i tendencją do wyzyskiwania innych osób w celu osiągnięcia własnych założeń. Narcyzm postrzega się zarówno w kontekście zaburzenia, jak i ogólnej cechy osobowości.
Narcyzm to termin, który bywa nadużywany w stosunku do osób, które wykazują cechy samouwielbienia. Tymczasem aż 70% - 80% osób uważa się za lepszych od innych w różnych wyjątkowych lub codziennych kwestiach, takich jak np. prowadzenie samochodu, czy inteligencja. Według badań profesora Mike Crawforda na mieszkańcach Stanów Zjednoczonych zaburzenie osobowości narcystycznej występuje u 2,2% osób, lecz według szacunków u populacji ogólnej może to być ok. 1%. Należy zatem rozróżnić zaburzenie od stylu osobowości. Szczególnie istotne jest to w dzisiejszych czasach, gdy pojęcie narcyzmu w pewnym stopniu ewoluuje na fali mediów społecznościowych i opinia innych osób dla wielu jest bardzo znacząca.
Zdrową pewność siebie a zaburzenie oddziela bardzo cienka granica. Narcyzm związany jest z poczuciem własnej wartości. To poczucie nie może być zbyt wysokie, jednak aby mówić o jednostce zdrowej, nie może także być zbyt niskie. Osoby, które mają za wysokie poczucie własnej wartości, mylnie zakładają, że są w stanie dokonać wszystkiego. Zagrażają tym także sobie, przyjmując na siebie ryzyko, któremu wcale nie są w stanie sprostać.
Nie każda potrzeba uznania to narcyzm. Psychologia tłumaczy zjawisko w dwóch terminach:
Główną cechą narcyzów jest przesadne zainteresowanie własną osobą. Narcyz postrzega się w roli eksperta, bohatera. Osoby zaburzone głównie fantazjują o swoich sukcesach i władzy, inteligencji. Osoby o stylu narcystycznym są pewne siebie, lecz tworzą konkretne plany do osiągnięcia własnych celów. Narcyz jest osobą roszczeniową, która skupia się głównie na sobie samym, przez co nie potrafi nawiązywać z innymi osobami prawidłowych relacji.
Narcyz oczekuje, że wszyscy będą spełniać jego potrzeby, pomagać mu w rzeczywistym spełnianiu jego pomysłów i ambicji, odciążać go od obowiązków w zamian za możliwość przebywania w jego otoczeniu. Wykorzystuje innych ludzi, którzy nie mają dla niego żadnego znaczenia. Jest obojętny na dobro innych oraz ich prawa. Usprawiedliwia swoje zachowania, racjonalizując je.
Często przyjmuje się, że narcyzm to zjawisko wielowymiarowe. Na rozwój zaburzenia wpływ mają zarówno czynniki psychologiczne, jak i kulturowe. Pojęciem narcyzmu zainteresował się także sam Freud, opisując jego mechanizmy rozwojowe. U dzieci wyróżnił narcyzm pierwotny jako naturalne zjawisko odgrywające ważną rolę w rozwijaniu ego. Inna koncepcja rozwoju zaburzenia została opracowana przez austriackiego lekarza neurologa Heinza Kohuta. Twierdził, że osoba o narcystycznej osobowości nierealistycznie wyolbrzymia swoje „ja” w konsekwencji niezaspokojenia dziecięcych potrzeb przez rodziców. Z kolei profesor psychiatrii Otto Kernberg powiązał narcyzm z wściekłością Pacjenta wobec świata zewnętrznego i jego przekonaniem o tym, że może liczyć wyłącznie na sobie samego, co przekłada się na odczucia wielkościowe. Inna koncepcja, tym razem Theodore Millona wskazuje na przyczyny w nadmiernej koncentracji rodziców na dziecku. Narcyzm może się rozwinąć ze względu na częste przecenianie dziecka i odrealnione podziwianie go.
Współcześnie za przyczyny narcyzmu wskazuje się przyczyny emocjonalne, poznawcze i motywacyjne. Lecz w dużej mierze to właśnie koncepcja Millona znajduje potwierdzenie w badaniach udowadniających przynajmniej częściowe powiązanie narcyzmu z rodzicielskim przeszacowaniem wartości dziecka. Nadawaniem mu poczucia uprzywilejowana oraz wyjątkowości.
Millon wyróżnił kilka odmian osobowości narcystycznej. Należą do nich:
Narcyzm można podzielić na jawny i ukryty. Oba mają cechy wspólne, np. uprzywilejowanie, arogancja, poczucie wyjątkowości. W przypadku narcyzmu jawnego Pacjenta cechuje widoczna wielkościowość. Narcyz ukryty z kolei wypiera wielkościowość, cechuje go niestabilne poczucie tożsamości. Może sprawiać wrażenie osoby nieśmiałej, wrażliwej i niepewnej. Wie, jak należy się zachować, by przypodobać się innym i zdobyć uznanie zaspokajające narcystyczne potrzeby. Narcyz ukryty jest wrażliwy na lekceważenie jego osoby. Może popadać w stany depresyjne i doświadczać zmienności nastrojów. Narcyza ukrytego często ciężko jest zdiagnozować, ponieważ zaburzenie nie jest tak dostrzegalne ze względu na brak eksponowania cech wielkościowych.
Narcyzm złośliwy może prowadzić do zachowań agresywnych. Zaburzenie występuje, gdy Pacjent jest traktowany w sposób lekceważący, gdy jego narcystyczne pobudki nie są zaspokajane, np. gdy Pacjent jest krytykowany, wytykane są mu pomyłki. W konsekwencji narcyzm złośliwy objawia się jako gniewne, niekiedy wręcz agresywne zachowanie Pacjenta. Jeśli jego narcystyczna osobowość zostanie zraniona, może odczuwać potrzebę zemsty.
Jednym z głównych podziałów zaburzenia jest narcyzm wrażliwy i narcyzm wielkościowy.
Osoby o narcyzmie wielkościowym uważają się za sprawcze, wyjątkowo inteligentne i posiadające wysokie kompetencje. Nie przypisują sobie jednak takich cech, jak bycie miłym, ciepłym, mimo że są to niewątpliwie cechy odbierane pozytywne. Narcyz wielkościowy czuje się lepszy od innych w większości kwestii, także tych dotyczących życia codziennego, jak np. prowadzenie samochodu.
Narcyzm wrażliwy trochę przeczy głównej cesze narcyzmu. Pacjent z tą odmianą zaburzenia doświadcza obniżonego poczucia własnej wartości. Mimo niskiej samooceny ma nastawienie roszczeniowe i koncentruje się nadmiernie na własnej osobie. Może mieć także wrogie nastawienie do innych, a jednocześnie być osobą nieśmiałą i wycofaną społecznie. Narcyzi wrażliwi to osoby lękliwe, zagrożone depresją. Z kolei narcyzi wielkościowi to często ekstrawertycy, osoby aroganckie, odważne, doświadczające pozytywnych emocji.
Narcyz jest osobą, która bardzo dba o to, jak jest postrzegana przez innych. Ciekawym zjawiskiem jest wzajemna sympatia narcyzów. Narcyzi są zwykle jednostkami bardziej popularnymi, lecz nie zawsze idzie to w parze z sympatią. Zajmują centralną pozycję w grupach, doświadczają wielu interakcji interpersonalnych, lecz celują we wpływowych znajomych o dobrej pozycji społecznej. Osoby narcystyczne częściej przejmują dowództwo w grupach, które tego przywództwa są pozbawione. Jednak wcale nie sprawują tej władzy lepiej od innych. Dopuszczają się manipulacji innymi ludźmi, zarówno kobieta narcyz, jak i mężczyzna narcyz lubią uwodzić, przejmować nad innymi kontrole. Narcyzm sprawia, że Pacjent powoduje cierpienie innych osób, lecz jednocześnie sam jest ofiarą. Doświadcza poczucia pustki, nie dostrzega sensu życia.
Cechy charakteru typowe dla narcyzów to:
Klasyfikacja DSM-V w zdiagnozowaniu zaburzenia zaleca wykrycie przynajmniej 5 z poniższych cech narcyzmu:
Niestety narcyz rzadko zdaje sobie sprawę z własnego zaburzenia. Badania psychologa i psychiatry Thomasa Oltmannsa i Erica Turkheimera wskazały, że osoby postrzegane jako narcystyczne uważają się za przyjacielskie, towarzyskie i ogólnie sympatyczne. W rzeczywistości jednak opinia na ich temat jest inna. Rówieśnicy uważają ich za osoby dominujące, mściwe i natrętne. Co więcej, wytykanie osobie zaburzonej narcyzmu nie ma większego sensu, ponieważ narcyz jest przekonany o swojej nieomylności i traktuje oskarżenia jako atak. Uważa się za osobę wyjątkową, lecz zdrową, a nie zaburzoną. Może poczuć się urażony, a nawet zaplanować zemstę.
Psychologia wytypowała cechy narcyzmu, które mogą wskazywać na istnienie zaburzenia. Na ich podstawie powstało wiele kwestionariuszy mających na celu zdiagnozowanie Pacjentów. Najczęściej wykorzystywany jest kwestionariusz NPI Raskina i Halla. Składa się on z 40 pozycji kwestionariuszowych, które sprawdzają takie obszary jak władza, samowystarczalność, wyższość, ekshibicjonizm, wykorzystywanie, próżność, roszczeniowość/uprzywilejowanie. Przykładowe pytania w teście nawiązują do zdolności manipulacyjnych, potrzeb sprawowania władzy nad innymi, poczucia własnej wyjątkowości, czy skłonności do przejmowania odpowiedzialności. W Polsce znanym narzędziem jest adaptacja omówiona przez Różę Bazińską i Krystynę Drat-Ruszczak, w której występują cztery podskale: przywództwo, samowystarczalność, domaganie się podziwu i próżność. Narzędzia te są pomocne, lecz niedoskonałe ze względu na wielowymiarowy charakter narcyzmu. Do profesjonalnej diagnozy narcystycznego zaburzenia osobowości potrzebna jest porada specjalisty i badanie wystandaryzowanym narzędziem psychometrycznym, np. Kwestionariuszem SCID-5-PD przeznaczonym do diagnozy psychologicznej zaburzeń struktury osobowości, w tym narcyzmu i histrionizmu.
Niektóre teorie wiążą narcyzm z psychopatią. Tak się dzieje w przypadku koncepcji Otto Kernberga, która wskazuje, że psychopatia może być agresywnym typem narcyzmu. Koncepcja ta znajduje odzwierciedlenie w badaniach. Pacjenci narcystyczni niskopsychopatyczni charakteryzują się odczuwaniem niskiego poziomu lęku i równowagą emocjonalną. Natomiast Pacjenci impulsywni psychopatyczni są neurotyczni i przejawiają w swoim zachowaniu niedojrzałe mechanizmy obrony. Literatura wskazuje także na powiązanie narcyzmu z agresją seksualną i przemocą wobec dzieci. Narcyzm jest jedną z trzech cech tzw. „ciemnej triady”, czyli właściwości społecznie awersyjnych i niepożądanych. Dwie pozostałe to makiawelizm i psychopatia. Wspólne dla tych określeń cechy, to egoizm, nietolerancja, niecierpliwość, autokratyczność, kłótliwość, agresywność. Im większy stopień nasilenia narcyzmu, tym większa tolerancja gwałtów. Takie osoby nie przejawiają także współczucia wobec ofiar.
Narcyz manipuluje, ponieważ zależy mu na osiągnięciu pewnych i szybkich zysków społecznych. Badania Oltmannsa i współpracowników potwierdziły zdolności manipulacyjne narcyzów. Zaledwie 30 sekund wywiadu w badaniu wystarczyło narcyzom, by zaprezentować się w sposób pozytywny i zachęcający. Według niektórych badaczy narcyzm jest pewnego rodzaju pułapką społeczną. Narcyz tak manipuluje innymi ludźmi, że odbierany jest jako osobowość energiczna, błyskotliwa i sympatyczna. Osoby, które wpadną w pułapkę tych pozornie pozytywnych cech, wchodząc w bliską relację z narcyzem, dopiero po pewnym czasie orientują się, że są uwięzione w niesatysfakcjonującym związku. Narcyz wiele od nich wymaga, jest niezadowolony i może przejawiać zachowania agresywne.
Narcyz zdobywa zaufanie, uznanie i podziw innych osób właśnie w drodze manipulacji. Oprócz tego do narcyzów innych ludzi przyciągają ich ukryte pragnienia. Osoba narcystyczna kreuje się na taką osobowość, którą chciałoby się wykazać wiele osób. Także ludzie bez zaburzeń chcieliby być lubiani, pewni siebie, podziwiani. Popędy narcystyczne innych przyczyniają się więc do rosnącej popularności narcyzów.
Osoby narcystyczne manipulują, by wzmocnić własne „ja”. Takimi działaniami próbują podwyższyć swój status społeczny, zdobyć popularność i podziw. Konieczna w tym jest umiejętność dostosowania swojego zachowania do konkretnej sytuacji społecznej. Przejawem tej cechy jest samokontrola, która umożliwia dopasowanie określonej strategii przedstawiania swojej osobowości w zależności od celów, jakie narcyz chce osiągnąć. Wie, jak powinien się zachować w danej sytuacji, przy konkretnej osobie, tak, by uzyskać jej aprobatę. W przypadku innej osoby, o odmiennym charakterze zmienia również swoją strategię manipulacji.
Narcyz w swojej manipulacji może wydawać się osobą wrażliwą, która kieruje się dobrem innych. W rzeczywistości jednak chce osiągnąć własny cel, przez co ofiara narcyza może łatwo wpaść w pułapkę. Choć narcyz ma problemy z empatią, to radzi sobie z analizą ludzkiej psychiki. Dobrze czyta reakcje innych osób. Potrafi zdefiniować cudze traumy, wie jak kogoś skrzywdzić, a nawet jak naśladować naturalne ludzkie emocje, których sam nie doświadcza.
Mogłoby się wydawać, że narcyz jest osobą niepokonaną, która jest tak zapatrzona w siebie, że ciężko do niej przemówić, czy w jakikolwiek sposób ją zranić. Jednak w rzeczywistości narcyzi mają wiele słabych punktów. Co boli narcyza? Obojętność względem jego osoby, lekceważące podejście, brak uwagi innych osób. Narcyz chce zostać zauważony niezależnie od rezultatu. Od braku zainteresowania woli choćby negatywne nastawienie.
Potencjalna ofiara narcyza, która nie zwraca na niego uwagi, może go doprowadzić do szaleństwa, negatywnych emocji, a nawet wywołać u niego stany depresyjne. Choć narcyz często sprawia wrażenie osoby wesołej, to w głębi może być nieszczęśliwy. Takie uczucia, jak miłość są dla niego nieosiągalne, to z kolei może powodować zazdrość i smutek.
Pewność siebie i ekstrawersja w krótkiej perspektywie sprawiają, że narcyz wydaje się być atrakcyjnym partnerem. Na początku znajomości narcyz wzbudza zaufanie, jest czarujący, zabawny, dzięki temu zdobywa ofiarę. Jednak ciężko mu zbudować poprawną relację, ponieważ jego ego jest silniejsze od potrzeby emocjonalnej bliskości z drugą osobą. Narcyz nie czerpie zadowolenia z relacji partnerskiej, ma problem z tym, by obdarzyć innych uczuciem miłości.
Osoba, która wejdzie w związek z jednostką zaburzoną, to tak naprawdę kolejna ofiara narcyza. W związku z narcyzem obecna jest przemoc psychiczna, krzywdzące postępowania, manipulacje, zdrady, granie na uczuciach, oszustwa. Narcyz dba wyłącznie o siebie, dlatego rani innych, nie zważając na konsekwencje emocjonalne drugiej osoby, co może powodować objawy emocjonalne potocznie określane, jako „syndrom ofiary narcyza”. W rzeczywistości mowa o objawach zbliżonych do zespołu stresu pourazowego. Działania narcyzów nie są tak jednoznaczne, jak w przypadku psychopatów. Przez to ciężko na pierwszy rzut oka doszukać się w ich zachowaniu postaw dręczycielskich. Dopiero z czasem do ofiary zaczyna docierać, że jest przedmiotem manipulacji.
Narcyz traktuje partnera jako kogoś, kto ma budować jego poczucie własnej wartości. Dla narcyza partner to swego rodzaju trofeum do zbudowania swojej reputacji, a sama relacja stanowi pole do ćwiczeń manipulacyjnych. Czerpie korzyści z bycia podziwianym przez partnera i z jego poświęcenia. Z kolei narcyz komplementarny podziwia swojego partnera, idealizuje go, służy mu. Dostrzega w nim osobowości, którą sam boi się być. Narcyzm kobiecy często właśnie przyjmuje osobowość narcyza komplementarnego. Kobieta narcyz uważa się za osobę egoistyczną, a swojego partnera — altruistyczną. Narcyz komplementarny jest osobą o obniżonym poczuciu własnej wartości. Wciąż jednak zwiększa wymagania względem swojego „idealnego” partnera, dążąc do stopniowego rozpadu relacji.
Jak już wspomniano, narcyz z początku wzbudza zaufanie i jest osobą dla wielu pociągającą. W konsekwencji łatwo nawiązuje relacje. Jednak badania profesora i badacza osobowości Delroy’a Paulhusa wskazują, że wystarczy jedynie siedem 20-minutowych spotkań, by postrzeganie narcyza zmieniło się na mniej korzystne. W końcu mija etap pierwszego wrażenia, na jaw zaczynają wychodzić negatywne cechy charakteru partnera, takie jak brak ugodowości, nadmierne zainteresowanie sobą, arogancja, wywyższanie się. Do ofiary zaczyna więc docierać, że nie ma szans na zbudowanie zdrowej relacji z tą osobą. W końcu dochodzi do rozstania.
Odrzucenie to jedna z tych rzeczy, których narcyz boi się najbardziej. Rozstanie z narcyzem to silny cios dla jego ego. Nie potrafi zrozumieć, dlaczego ktoś odrzucił tak „idealną” w jego mniemaniu osobę. Może zatem mocno przeżyć rozstanie, jednak nie ze względu na zbudowaną relację, a zburzenie swojego postrzegania siebie jako osoby pożądanej i doskonałej. Może dopuszczać się manipulacji, które obrócą kwestie rozstania tak, by to on był osobą rzucającą, a nie porzuconą. Porzucenie narcyza to lekceważenie jego osoby. W konsekwencji na rozstanie może reagować gniewem. Czy narcyz tęskni? Warto pamiętać, że narcyz przede wszystkim kocha siebie samego. Może po rozstaniu podejmować próby powrotu do partnerki lub partnera, jednak jest to spowodowane potrzebą karmienia swojego ego uznaniem innej osoby. Narcyz jest często lubiany przez otoczenie, co tworzy trudności w zakończeniu związku. Przykładowo mężczyzna narcyz może być podziwiany przez znajomych i rodziców swojej partnerki, lecz oni nie znają jego prawdziwej natury. Gdy partnerka zdecyduje się odejść od niego, to rodzina może stanąć w obronie narcyza.
Choć osobowość narcystyczna jest przedstawiana głównie w niekorzystnym świetle, warto pamiętać, że osoba zaburzona ma prawo do zawierania relacji tak jak inni. Wymaga jednak szczególnego podejścia. Osoby, którym zależy na relacji, powinny wiedzieć, jak postępować z narcyzem. Muszą szczególnie mocno być wyczulone na manipulację. Narcyz może kłamać, przerzucać winę na partnera, a nawet zdradzać. Ważne jest to, by w związku z narcyzem zauważać, kiedy próbuje manipulować. Istotne jest także zachowanie poczucia własnej wartości. Gdy jedna osoba jest stale przedstawiana w samych superlatywach i sama stara się na taką kreować, drugi partner może czuć się przyćmiony.
Jak rozmawiać z narcyzem? Nie ma sensu nieustannie zarzucać mu jego narcyzmu. Może się obrazić, zareagować agresywnie. Tłumaczenie i tak nie przyniesie rezultatu. Jeśli narcyzowi zarzuca się zaburzenie, wówczas stosuje on mechanizm wyparcia. Dlatego ciężko jest udowodnić mu, że wykorzystuje innych, myli się, jest zawistny. Wszystkiemu zaprzecza. Racjonalizuje swoją sytuację, zakrzywiając rzeczywistość i zmieniając fakty, by się usprawiedliwić. Momenty, w których narcyz próbuje przerzucić winę na partnera, należy ucinać. Nie warto wdawać się w dyskusje. Kwestie narcyzmu warto omówić w obecności specjalisty podczas terapii par.
Zgodnie z hipotezą tzw. wycieraczki Campbella narcyz preferuje w związku osoby uległe, o niskiej samoocenie, którymi łatwo jest manipulować. Takie osoby podnoszą nastrój narcyza, doceniają go i znoszą jego nadużycia. Literatura wskazuje jednak na szczególnie często występujące związki narcyzów z innymi narcyzami. Narcyz jest ucieleśnieniem wartości, jakie skrycie przejawia wiele zdrowych osób. Dlatego narcyzi wzajemnie się przyciągają. Dzieje się tak, ponieważ wybierają za partnerów osoby o takich cechach charakteru, jakie sami chcieliby sobie przypisać. Ponadto narcyz może wejść w związek z innym narcyzem ze względu na jego uznanie przez inne osoby. Mając u boku kogoś podziwianego, wzrasta uznanie również wobec jego osoby.
Cechy narcyzmu może wykazywać wiele osób. Jednak to nie oznacza, że każdy jest zaburzony. Ludzkie ego odzywa się w różnych sytuacjach i jest to naturalne. Diagnozą narcyzmu powinien zająć się psycholog. Jednak specjaliści dotychczas stworzyli wiele testów mających za zadanie wspomóc zdiagnozowanie zaburzenia. Pytania mogą pomóc w wykryciu we własnej osobie cech, jakie powinny skłonić do wizyty u specjalisty. Przykładowe pytania występujące w testach zestawiają dwa przeciwstawne oblicza. Badają np. czy Pacjent:
Odpowiedzi w teście wskazujące na takie cechy jak śmiałość, podejmowanie ryzyka, czy zdolność do manipulacji są punktowane jako te sugerujące narcyzm. Są to jednak sugestie, a prawdziwą diagnozę powinien postawić specjalista.
Gdy narcyz zda sobie sprawę z problemu i zechce z nim walczyć, powinien zaczerpnąć profesjonalnej pomocy psychoterapeuty. Nie da się tak po prostu przestać być narcyzem: niezależnie od tego, czy jest to styl osobowości, czy zaburzenie. Specjalista psycholog i psychoterapeuta zajmuje się zarówno diagnozą, jak i terapią narcyzmu. Często zdarza się, że problemem nie jest jedynie narcyzm, gdyż współwystępuje także z innymi zaburzeniami, np. uzależnieniem.
Nie każdy Pacjent, który przejawia cechy narcyzmu, jest osobą zaburzoną. W końcu wiele osób chce być podziwianych, lecz dążą do tego w racjonalny sposób. Demonstracja koncentracji na sobie, czy roszczeniowa postawa nie przesądzają o występowaniu zaburzenia. Terapeuta, diagnozując zaburzenie, przygląda się więc konkretnym przypadkom w sposób wielowymiarowy. Bierze pod uwagę czynniki systemowe, skutki i przyczyny zachowań narcystycznych. Diagnozy klinicznej narcyzmu dokonuje się głównie w oparciu o kryteria klasyfikacji DSM-5 i ICD-10.
Propozycje terapii narcyzmu obejmują głównie podejście psychodynamiczne wobec Pacjenta. Stosuje się psychoterapię opartą na teorii pracy z obiektem, służącą przezwyciężeniu mechanizmu rozszczepienia, czyli obrony w postaci kategoryzowania emocji, zachowań, rozumowania. Innym sposobem jest terapia schematu dążąca do przezwyciężenia schematów typowych dla narcyzmu.
Osoby narcystyczne bardzo rzadko decydują się na terapię. Nawet zwykłe codzienne życie dostarcza im wystarczająco dużo wzmocnień, które dają możliwość dalszego idealizowania siebie. To sprawia, że dobrze funkcjonują w społeczeństwie i uważają, że nie potrzebują pomocy. Jeśli już zdecydują się na terapię, poszukują wyłącznie najlepszych lekarzy, bo tylko wyjątkowe osoby są godne pojęcia ich problemów. Osobowość narcystyczna jest źródłem pustki u Pacjenta, poczucia bezsensowności. Narcyz uważa, że specjalista przyzna mu rację i po to udaje się na terapię. Może nawet dopuścić się podważenia jego kompetencji, jeśli nie spodoba mu się to, co usłyszy w gabinecie. Narcyz nawet w trakcie leczenia, o swoje problemy może obwiniać innych ludzi. Często zachowuje dystans wobec terapeuty, stara się go zdominować. Pacjenci, którzy reagują wybuchami agresji, mogą mieć problem z wyleczeniem. Najlepiej rokują te osoby, które przejawiają choćby najmniejszą troskę o innych.
Problemem w psychoterapii narcyzów jest fakt, że postrzegają leczenie jako zaprzeczanie własnemu sobie. Terapeuta, mając na uwadze cechy narcyzmu, dopuszcza się w pewnym stopniu adoracji Pacjenta, by do niego dotrzeć. Ważne jest jednak to, by nie przesadzić z chwaleniem podopiecznego, ponieważ to może doprowadzić do potwierdzenia jego poczucia własnej wielkości. W terapii narcyzmu specjalista próbuje osłabić przekonania Pacjenta o jego o szczególnych uprawnieniach, zredukować odczuwanie zawiści i arogancji. Osoby o osobowości narcystycznej potrzebują łagodnego podejścia i empatii wobec ich przykrych doświadczeń. W terapii ważne jest także zastępowanie nierealistycznych fantazji Pacjenta wizją nagród uzyskanych za łatwiejsze cele. Przykładowo, jeśli marzy o byciu uznanym aktorem, gwiazdą wielkiego kina, można zasugerować mu zrealizowanie mniejszych celów, na przykład w postaci udziału w amatorskim spektaklu teatralnym. Takie działanie zmniejsza wrażliwość na poczucie porażki Pacjenta. W terapii stosuje się także odgrywanie ról, tak by Pacjent mógł doświadczyć cudzych uczuć, co przyczynia się do lepszego zrozumienia empatii.
psycholog, psycholog diagnosta, neuropsycholog
Źródła: